Sprawa nagród - to, że wygramy w jakimś konkursie nie oznacza, że się doczekamy wygranej. Nieraz kilka razy trzeba monitować, a czasami przesyłka po prostu ginie. Kto winien? Sponsor czy poczta? Co o tym sądzicie?
Bardzo często zwykłe przesyłki giną lub przychodzą porozrywane, potłuczone lub ten, co organizował konkurs twierdzi, że wysłał, a tak wcale nie było. Nieraz po długim monitowaniu prześle wysłaną wcześniej nagrodę, na której jest stempel sprzed kilku dni a nie sprzed tygodnia czy miesiąca, kiedy to przesyłka była podobno wysłana...
Bardzo często zwykłe przesyłki giną lub przychodzą porozrywane, potłuczone lub ten, co organizował konkurs twierdzi, że wysłał, a tak wcale nie było. Nieraz po długim monitowaniu prześle wysłaną wcześniej nagrodę, na której jest stempel sprzed kilku dni a nie sprzed tygodnia czy miesiąca, kiedy to przesyłka była podobno wysłana...
OdpowiedzUsuń